Kontakt w nagłych wypadkach ("Dlaczego właśnie ja", E.G. Scott)

 

ICE, czyli numer kontaktowy, z którym pogotowie ratunkowe może się skontaktować w razie wypadku. „In case of emergency”, bo tak brzmi rozwinięcie tego skrótu, a także najnowsza powieść E.G. Scott w oryginale. „Dlaczego właśnie ja” to książka, która pokazała mi, że autorzy, skrywający się pod tym pseudonimem, potrafią nie tylko pisać trzymające w napięciu thrillery, ale też emocjonalne powieści, przy których możliwe jest uronienie łzy.

Charlotte Knopfler to czterdziestoletnia akupunkturzystka po przejściach. I jeśli piszę tu „przejścia”, to mam na myśli załamanie nerwowe, a nawet pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Do tych tragicznych wydarzeń doszło kilka lat wcześniej, gdy jako ambitna i niezwykle utalentowana neurochirurg, przeprowadziła operację, która zmieniła wszystko. Nie tylko w życiu innych, ale także w życiu jej samej.

W końcu Charlotte udaje się pokonać demony przeszłości. Takie przynajmniej sprawia wrażenie. Dzięki przyjaciółce, Rachel, z którą prowadzi salon masażu, oraz internetowej grupie wsparcia, może iść naprzód i pomału, ostrożnie, ale mimo wszystko stawiać kolejne kroki.

„Tym, co najbardziej nas do siebie zbliżyło, była silna potrzeba uwolnienia nagromadzonego poczucia winy i pozostawienia go za sobą. Ważna okazała się również pasja, z jaką obie pragnęłyśmy nieść ulgę cierpiącym. Tamtego dnia jeszcze nie odkryłyśmy przed sobą najmroczniejszych blizn na naszych sumieniach, ale wkrótce miałyśmy to zrobić”.

Nagle wszystko zaczyna się sypać w niby poukładanym życiu Charlotte. Kiedy otrzymuje telefon z policji z prośbą o identyfikację zwłok, ma wrażenie, że strach odbiera jej rozum. Jest przekonana, że będzie musiała zidentyfikować zwłoki swojego tajemniczego chłopaka, Petera, który, z tego, co o sobie opowiadał, jest tajnym rządowym agentem. Jednak to nie ciało Petera leży w prosektorium. Okazuje się, że osobą, która wskazała ją jako ICE, jest kompletnie nieznana jej kobieta. Charlotte nie ma pojęcia, kim jest, ani tym bardziej, dlaczego była kontaktem w nagłych wypadkach tej właśnie osoby.

Jeśli chodzi zaś o samego Petera, najlepsza przyjaciółka Charlotte, czyli Rachel, jest mocno zaniepokojona tą znajomością. Boi się o Charlotte i uważa, że ta ma prawo znać więcej realnych faktów i danych na temat ukochanego. Nie raz, nie dwa, przyjaciółki mocno się o to pokłócą.

Od tej pory akcja nabiera tempa i wszystko wydaje się wręcz nieprawdopodobne. Mało tego, każdy jest podejrzany! Komu może ufać Charlotte? I czy taki ktoś w ogóle istnieje? A może wystarczy, że po prostu zaufa samej sobie...

„Dlaczego właśnie ja” to świetna powieść, która niezwykle mnie wzruszyła. Nie spodziewałam się takich emocji po thrillerze psychologicznym. Jednak z drugiej strony, pamiętając do dziś fabułę debiutu tych pisarzy, czyli „Nic o mnie nie wiesz”, nie jestem wcale zaskoczona. Jestem pewna, że ich książki mogą być tylko lepsze. Chciałabym móc już zawsze trafiać na tego typu literackie perełki.

 


Wydawnictwo "MUZA"


MOJA OCENA: 10/10


Komentarze

Popularne posty