Przyjaźń najcenniejszym darem ("Popa, jeż i drogocenna dynia", Natalia Hermansa)
Bajki dla dzieci mają to do siebie, że są uniwersalne. Ponieważ każdy w duchu czuje się choć trochę dzieckiem, a może nigdy tak naprawdę nie przestaje nim być. Lubię opowiadania dla dzieci. Nie tylko czytać je własnym pociechom, ale także samej zagłębiać się w lekturze.
„Popa,
jeż i drogocenna dynia” Natalii Hermansy to opowieść o wielkiej sile przyjaźni,
która jest najcenniejszym darem, o ile oczywiście jest szczera i prawdziwa, a
tutaj z taką właśnie mamy do czynienia. W tej niewielkiej książeczce znajdziemy
kilka cennych rad i morałów, które z pewnością ugruntują dobre wartości i
zachowania naszych dzieci, a może również i nasze własne, bo przecież, co tu
ukrywać, my dorośli często gubimy je w pośpiechu codzienności.
Podoba
mi się ta historia, bo oprócz wspomnianych wartości, trafnie przekazuje także
wiedzę na temat otaczającego nas świata przyrody. Poza tym daję wielkiego plusa
za ładne ilustracje w środku, które, co bardzo cenię jako mama, dzieci mogą
pokolorować wedle własnego gustu.
„Popa,
jeż i drogocenna dynia” to bajka, która jest pozycją ciekawą i wartościową
jednocześnie. Myślę, że to idealna propozycja rodzinnego czytania. Świąteczny
czas to dobry moment, by sięgnąć po tę bajkę. Choinka, kocyk, kakao, dzieci na
kolanach i „Popa” w dłoni – to brzmi świetnie.
Komentarze
Prześlij komentarz